W myśl przepisów prawnych (art. 57b ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – tekst jedn. DzU z 2016 r., poz. 887) za wypadek w drodze do lub z pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło w drodze do lub z miejsca wykonywania zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego, jeżeli droga ta była najkrótsza i nie została przerwana. Dopuszcza się jednak pewne tzw. przerwy życiowo uzasadnione, jak np. zakupy artykułów spożywczych, leków bądź usunięcie usterki w samochodzie – jeśli akurat jest naszym środkiem transportu z domu do pracy i odwrotnie. Bardzo ważne jest, aby pracownik niezwłocznie poinformował o zaistniałym zdarzeniu pracodawcę. Każda zwłoka wpływa niekorzystnie na efekt końcowy postępowania w tej sprawie i uniemożliwia pracodawcy uruchomienie odpowiednich procedur związanych z wypadkiem.
Stanowisko pracodawcy wobec poszkodowanego pracownika
W przypadku udziału pracownika w takim zdarzeniu losowym jak wypadek w drodze z pracy lub do pracy, na pracodawcy ciążą określone z góry obowiązki. Bardzo istotne jest określenie czy do zdarzenia faktycznie doszło w momencie kiedy pracownik poruszał się w kierunku domu bądź pracy. Nie w każdej sytuacji jest to tak łatwe jakby się mogło wydawać, tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę wspomniane wcześniej przerwy życiowo uzasadnione jak przykładowo zakupy w aptece. Dla pracownika fakt ustalenia tego zdarzenia ma znaczenie o tyle większe, o ile to on będzie dochodził swoich racji i to on będzie starał się o jak najwyższe zadośćuczynienie.
Jakie świadczenia i dla kogo
Pracownikowi, który uległ wypadkowi w drodze do lub z pracy oczywiście przysługuje z góry określone świadczenie. W sytuacji, jeśli pracownik nie jest zdolny do pracy na skutek nieszczęśliwego wypadku, przysługuje mu tzw. chorobowe płacone przez pracodawcę, jeżeli niezdolność trwa łącznie do 33 dni w ciągu roku kalendarzowego, a w przypadku pracownika, który ukończył 50. rok życia trwa łącznie do 14 dni w ciągu roku kalendarzowego – pracodawca zobowiązany jest wypłacać w tej sytuacji wynagrodzenie za czas choroby w wysokości 100 proc. wynagrodzenia.
Jeżeli niezdolność do pracy trwa dłużej niż 33 dni w ciągu roku kalendarzowego, pracownikowi począwszy od 34. dnia przysługuje zasiłek chorobowy. Miesięczny zasiłek chorobowy wynosi 100 proc. podstawy wymiaru zasiłku.
Często jednak zdarza się, że pracownik po upływie 182 dni w dalszym ciągu nie jest zdolny do pracy. W sytuacji kiedy leczenie bądź rehabilitacja dobrze rokują i pracownik ma szansę powrotu na wcześniej zajmowane stanowisko, przysługuje mu świadczenie rehabilitacyjne. Wypłata takiego świadczenia odbywać się będzie do momentu ukończenia rehabilitacji i odzyskania zdolności do pracy, nie dłużej jednak niż 12 miesięcy. Świadczenie rehabilitacyjne wynosi 90 proc. podstawy wymiaru zasiłku chorobowego za okres pierwszych trzech miesięcy, 75 proc. tej podstawy za pozostały okres, a jeżeli niezdolność do pracy przypada w okresie ciąży 100 proc. tej podstawy.
Utrata zdolności do pracy – co dalej?
W przypadku kiedy pracownik nieodwracalnie traci zdolność do pracy na skutek wypadku w drodze do lub z pracy, może starać się o rentę. W tej sytuacji (mówimy tu o rencie stałej) decyzję podejmuje lekarz orzecznik ZUS. Jeżeli jednak niezdolność do pracy ma charakter czasowy, należy się nam świadczenie na okres wskazany w decyzji organu rentowego – to tzw. renta okresowa. Zgodnie z wprowadzoną nowelizacją ( tj z dniem 1 listopada 2005r.) niezdolność do pracy jest orzekana na okres nie dłuższy niż 5 lat, chyba że według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy przed upływem tego okresu, wówczas niezdolność do pracy będzie orzekana na okres dłuższy niż 5 lat.
Masz problem prawny? Musisz odpowiedzieć na pismo procesowe? A może czeka Cię batalia w sądzie? W takiej sytuacji warto zdecydować się na usługi doświadczonego prawnika, który specjalizuje się w konkretnej dziedzinie prawa. Dobra kancelaria adwokacka zadba o to, by dokładnie wysłuchać klienta doradzić mu jak najlepsze rozwiązania, a w razie potrzeby będzie go również reprezentować przed sądem. W poszukiwaniu adwokata warto wybierać osoby z polecenia, które cieszą się zaufaniem klientów.
Jak znaleźć najtańsze ubezpieczenie oc na rynku? Wbrew pozorom, nie jest dobrym pomysłem kierowanie się reklamami firm ubezpieczeniowych. Często koszty podawane w spotach zupełnie różnią się od tych w ofertach. Na panocek.pl można natomiast znaleźć sprawdzoną i funkcjonalną porównywarkę ofert, dzięki której dosłownie w kilka chwil da się znaleźć ubezpieczenie idealne dla siebie. Polecam.